Czy to może być autyzm?
W ostatnich latach znacząco wzrasta na świecie odsetek dzieci u których diagnozujemy zaburzenia ze spektrum autyzmu. Zanim jednak ulegniemy powszechnie głoszonym opiniom, przyjrzyjmy się dokładnie, z czego wynikać może zwiększona liczba diagnoz.
Diagnozy w tym przypadku dzielimy na dwie grupy:
1. Autyzm lub zaburzenia ze spektrum autyzmu faktycznie występują i nie podlegają wątpliwościom – u dziecka występują objawy wymienione w ICD10.
2. Obraz występujących zaburzeń jest niespecyficzny, co utrudnia postawienie jednoznacznej diagnozy.
Pierwszy przypadek bezwzględnie uprawnia dziecko do otrzymania orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego z uwagi na autyzm. Dzięki temu może ono zostać objęte specjalistyczną terapią, zajęciami z wczesnego wspomagania rozwoju oraz innymi formami wsparcia. Im wcześniej rozpoczęta zostanie interwencja specjalistyczna, tym większe są szanse na uzupełnienie dysharmonii rozwojowych i naukę prawidłowych wzorców zachowań.
W drugim przypadku, gdy diagnosta nie jest w stanie jednoznacznie określić, co dokładnie dolega dziecku, postępowanie diagnostyczne wydłuża się o kolejne badania, testy i obserwacje, aby móc postawić rzetelną diagnozę. Dzieje się tak, ponieważ inne czynniki zewnętrzne lub zaburzenia takie jak np.: zaniedbania wychowawcze, czynniki środowiskowe, choroby współistniejące, obciążenia genetyczne itd., mogą powodować obraz podobny do zaburzeń ze spektrum autyzmu. Aby postawić prawidłową diagnozę należy najpierw wykluczyć wszystkie czynniki zewnętrzne mogące zaburzać obraz, dokładnie przeanalizować historię życia dziecka oraz w razie potrzeby rozszerzyć diagnostykę medyczną.
Co powinno niepokoić?
Przede wszystkim należy pamiętać, że każde dziecko jest inne i nie u każdej osoby, która ma zdiagnozowany autyzm wszystkie te objawy muszą występować. Gdy zauważysz jednak kilka z nich u swojej pociechy, lub niepokoją Cię inne, niewymienione poniżej zachowania, zachęcam do konsultacji ze specjalistą.
Niepokojące czynniki mogące wskazywać na autyzm i zaburzenia z jego spektrum:
· brak wspólnego pola uwagi z matką w pierwszych miesiącach życia,
· nieprawidłowy kontakt wzrokowy,
· brak reakcji na imię,
· słabe, nieadekwatne do wieku rozumienie mowy,
· brak naśladowania gestów wskazanych przez inną osobę (np. papa)
· chodzenie na palcach,
· opóźniony rozwój mowy, lub jej całkowity brak,
· brak umiejętności wskazywania palcem,
· nieadekwatne do sytuacji reakcje emocjonalne,
· zaburzenia integracji sensorycznej, np. nadwrażliowść na dźwięki, obniżony próg bólu itp.
· niecodzienne zainteresowania,
· obniżony próg bólu,
· stymulacje i fiksacje,
· nadaktywność,
· trudność w nawiązywaniu relacji,
· nieświadomość zagrożeń,
· znaczna wybiórczość żywieniowa.
Wbrew obiegowym opiniom, pierwsze objawy mogące sugerować występowanie zaburzeń ze spektrum autyzmu pojawiają się już w pierwszych miesiącach życia. Jednym z najwcześniejszych niepokojących wskaźników jest brak wspólnego pola uwagi matki i dziecka. Prawidłowo rozwijające się dziecko podczas zabawy powinno spoglądać w tę samą stronę lub na tę samą zabawkę, na którą patrzy opiekun.
Następnym objawem jest nieprawidłowo ukształtowana umiejętność nawiązywania i utrzymywania kontaktu wzrokowego. Dziecko z autyzmem często nie skupia uwagi na twarzy dorosłego, kiedy ten do niego mówi, nie patrzy również wtedy, kiedy chce o coś poprosić. Na tym etapie również może występować brak reakcji na imię. Często zdarza się, że rodzic zastanawia się, czy jego dziecko słyszy poprawnie, ponieważ nie zawsze reaguje na polecenia słowne, niepoparte gestem. Zdarza się, że dzieci z autyzmem świetnie potrafią maskować słabe rozumienie mowy. Dzieje się tak dlatego, że często nieświadomie do komunikatu słownego dołączamy gest (np. mówiąc: usiądź, wskazujemy na krzesło). Dziecko uczy się pożądanych reakcji z kontekstu, co może mylnie sugerować, że rozumienie mowy jest poprawne.
Rozwój mowy jest często opóźniony, nieadekwatny do wieku. Mogą pojawiać się liczne wokalizy, niemające charakteru komunikacyjnego lub mowa jest niewyraźna. Niektóre osoby z autyzmem posługują się komunikacją alternatywną np. Tablicami PECS, Językiem Migowym, PRKM lub innymi metodami.
Proces uczenia się przebiega poprzez obserwację. Jeśli dziecko nie nawiązuje prawidłowego kontaktu wzrokowego, nie ma możliwości by obserwować, a tym samym uczyć się gestów i zachowań. Pośrednio wiąże się to również z trudnościami w nawiązywaniu prawidłowych relacji społecznych oraz okazywaniem odpowiednich reakcji. Osoby cierpiące na zaburzenia ze spektrum autyzmu często mają problem z poprawnym identyfikowaniem emocji u siebie i innych. Zdarza się, że ich zachowania zdają się być nieadekwatne do sytuacji. Niektórzy autyści nie są świadomi czyhających dookoła zagrożeń, podejmując niekiedy ryzykowne działania.
Występującym czynnikiem niepokojącym mogą być zaburzenia Integracji Sensorycznej. W tym obszarze możemy wyodrębnić dwa podziały: dziecko jest zbyt wrażliwe na bodźce (nadwrażliwe/nadreaktywne), lub niewrażliwe na bodźce (niewrażliwe/podreaktywne). Może to dotyczyć wszystkich zmysłów np. nadwrażliwość słuchowa – dziecko zatyka uszy słysząc głośniejsze dźwięki, nadwrażliwość dotykowa – nie lubi metek przy ubraniach, drażnią je niektóre faktury. Jednym z zaburzeń Integracji Sensorycznej jest obniżony próg bólu – dziecko nie płacze gdy się przewróci lub uderzy. Zdarza się również, że wybiórczość żywieniowa wynika z nietolerancji lub nadmiernego zainteresowania danym smakiem, kształtem, kolorem lub fakturą pokarmu. Aby dostarczyć sobie odpowiednich bodźców dzieci stymulują się np. dźwiękowo, wzrokowo lub ruchowo, manipulując dłońmi przy twarzy lub wydając różne odgłosy.
Dzieci mające zdiagnozowany autyzm często są nadruchliwe. Nierzadko poruszają się na palcach. Ich zabawa przebiega z dużą zmiennością, a czas koncentracji uwagi na poszczególnych czynnościach jest nieadekwatnie krótki w stosunku do wieku. Zazwyczaj również wykorzystują zabawki nie zgodnie z ich przeznaczeniem (np. samochód służy do tego, żeby kręcić jego kołami). U autystów mogą występować niecodzienne zainteresowania oraz fascynacje. Niektórzy potrafią godzinami opowiadać o interesujących ich tematach. Obszarem, w którym dzieci z tego typu zaburzeniami mogą mieć problem jest wskazywanie palcem na obrazki w książeczce lub na pożądane przedmioty. W przypadku, kiedy mowa jest niedostatecznie rozwinięta, może powodować to trudności komunikacyjne.
Kluczem do postawienia prawidłowej diagnozy jest rzetelna obserwacja dziecka oraz jego zachowań. Podczas spotkań ze specjalistą przeprowadzany jest również bardzo szczegółowy wywiad z rodzicami pozwalający zdobyć szeroki punkt widzenia na całościowe funkcjonowanie dziecka w różnych sytuacjach. Prawidłowo postawiona diagnoza umożliwia wdrożenie terapii dostosowanej do indywidualnych potrzeb dziecka. Autyzm to nie wyrok!
Zachęcam do czułej i wnikliwej obserwacji swojego dziecka. Jeśli w jego zachowaniu zauważycie Państwo coś, co wzbudziło Wasz niepokój, warto porozmawiać na ten temat ze specjalistą, choćby po to, aby rozwiać Wasze obawy lub zaproponować w jaki sposób pracować z maluchem.
mgr Agnieszka Okulska
Psycholog