Dzieci i technologia – wpływ nowoczesnych technologii na rozwój dzieci i młodzieży
Świat się zmienia. Jeszcze kilkanaście lat temu nowoczesne technologie i urządzenia multimedialne, takie jak smartfony, tablety czy laptopy nie były tak powszechnie dostępne, jak dziś. Z jednej strony niosą one wiele zalet – ułatwiają dostęp do wiedzy, pozwalają bez ograniczeń kontaktować się z ludźmi, a także dzięki aplikacjom wspomagają codzienne funkcjonowanie. Z drugiej jednak strony stanowią źródło licznych zagrożeń. To od nas zależy, w jaki sposób wykorzystamy technologie dla potrzeb naszych oraz dzieci. W tym artykule skupię się głównie na negatywnych skutkach płynących z ich nadmiernego używania.
Do mojego gabinetu regularnie trafiają dzieci z nieprawidłowościami rozwojowymi, opóźnionym rozwojem mowy oraz trudnościami w obszarze kontroli emocji. Łączy je jedna cecha wspólna. Podczas wywiadu, rodzice wskazują, że ich dzieci dużo czasu spędzają wpatrzone w ekran telewizora, tabletu lub smartfona. Dlaczego tak się dzieje? Oglądanie bajek, filmów czy gry pozwalają dziecku na zajęcie się sobą. Wtedy rodzic może zająć się na spokojnie swoimi obowiązkami. Zdarza się również, że dorosły wykorzystuje je, jako narzędzie wspomagające karmienie lub uspokojenie malucha. Niestety, takie rozwiązania, choć wydają się proste, mogą przyczynić się do powstawania nieprawidłowości rozwojowych oraz różnego rodzaju zaburzeń.
Czy dziecko powinno mieć nielimitowany dostęp do technologii? Zdecydowanie nie. W szczególności dotyczy to najmłodszych z nich. Układ nerwowy dziecka jest bardzo delikatną strukturą. Fale emitowane przez urządzenia mają na niego ogromny wpływ, zaburzając jego prawidłowe działanie. Badania wykazują, że podwyższona aktywność mózgu dziecka utrzymuje się nawet do 1,5 godziny po tym, jak maluch odejdzie od ekranu. Idąc tym tropem, oglądanie bajek czy korzystanie z telefonu bezpośrednio przed snem może powodować trudności z zasypianiem, a wypoczynek będzie miał zdecydowanie niższą jakość. Konsekwencji zbyt długiego spędzania czasu przed ekranem może być wiele. W śród nich wyróżniamy nieprawidłowości w obszarze poznawczym, społecznym, emocjonalnym oraz fizycznym.
W obszarze poznawczym widoczne może być opóźnienie rozwoju mowy, trudności z formułowaniem logicznych wniosków, obniżenie zdolności percepcyjnych, problemy z nauką czytania czy skrócona koncentracja uwagi lub ogólne rozproszenie.
Pojawiają się także niebezpieczeństwa związane z funkcjonowaniem społecznym i emocjonalnym. Dzieci nadużywające technologii bardzo często mają trudność z odczytywaniem emocji z twarzy innych osób, tym samym ich rozumienie mowy niewerbalnej staje się znacznie uboższe. Komunikaty związane z mimiką czy spojrzeniem, nie są przez nie odczytywane i prawidłowo interpretowane, co przekłada się bezpośrednio na obniżenie kompetencji emocjonalnych i komunikacyjnych. Badacze zaobserwowali również zjawisko zwane brakiem wzajemnej obecności. Maluch zazwyczaj samotnie spędza czas przed ekranem. Ma to negatywny wpływ na kształtowanie się u niego zdolności prawidłowego nawiązywania kontaktów oraz utrzymania relacji. Dzieci uczą się przez obserwację i naśladowanie. Jeśli spędzają zbyt dużo czasu przed ekranem, tracą możliwość aktywnego uczestnictwa w codziennym życiu oraz nauki budowania właściwych relacji społecznych. Fale emitowane prze urządzenia powoduję, że układ nerwowy otrzymuje bardzo wiele bodźców, które nie zawsze jest w stanie odpowiednio przetworzyć. W konsekwencji może przyczynić się to do rozdrażnienia, a także sprawić, że świat rzeczywisty nie będzie dla dziecka atrakcyjny, ponieważ nie zawiera jednocześnie tak wielu bodźców.
Kolejnym obszarem, który może ucierpieć przez nadużywanie technologii jest rozwój fizyczny. Długie spędzanie czasu w pozycji statycznej może przyczynić się do powstawania wad postawy, problemów ze wzrokiem a także sprzyja nadwadze. Dzieci wybierające rozrywki multimedialne zamiast aktywności fizycznej mają słabszą kondycję. Dodatkowo, podczas skupiania wzroku na ekranie, ruchy gałek ocznych są znacznie spowolnione, co powoduje osłabienie mięśni oraz przesuszanie się oczu.
Starsze dzieci i młodzież również powinny korzystać z technologii rozważnie, najlepiej pod kontrolą rodziców. Choć ich układ nerwowy nie jest już tak bardzo narażony na przeciążenie jak u maluchów, czekają na nich inne niebezpieczeństwa. Niestety częstym i poważnym w skutkach zjawiskiem jest cyberprzemoc. Młodzi ludzie mogą doświadczyć jej w np. formie hejtu lub stalkingu. Wszystko, co trafia do Internetu pozostaje w nim na zawsze. Udostępnianie nieodpowiednich treści lub zdjęć może narazić na poważne skutki, takie jak nękanie, zastraszanie, wyśmiewanie czy prześladowanie. Osoby, które stały się ofiarami cyberprzemocy bardzo często mierzą się z problemami natury psychologicznej, w tym obniżonym nastrojem, niską samooceną, brakiem poczucia własnej wartości, a także chorobami psychicznymi oraz w skrajnych przypadkach myślami i próbami samobójczymi.
Innym zagrożeniem związanym z korzystaniem z technologii są uzależnienia. W ostatnich latach przybywa dzieci i nastolatków uzależnionych od gier, Internetu lub korzystania ze smartfonów. Istnieje nawet termin określający lęk przed brakiem dostępu do telefonu i połączenia z Internetem. Jest to nomofobia. Uzależnienie od telefonu pojawia się gdy dziecko dużo czasu spędza na korzystaniu z niego, przeglądaniu treści w serwisach społecznościowych, wyszukiwaniu informacji lub grając w gry. Badania wykazują, że najbardziej uzależniającym elementem w korzystaniu z telefonu są różnego rodzaju powiadomienia. Sygnały dźwiękowe lub wibracyjne sprawiają wrażenie bycia w stałym połączeniu ze światem. W ten sposób wykształca się odruch sprawdzania treści powiadomienia i angażowania się w interesujące treści. Bycie w ciągłym kontakcie z ludźmi sprawia, że coraz bardziej angażujemy się w życie wirtualne. Stanowi to poważną pułapkę.
Kreacje osobowościowe pojawiające się w mediach społecznych często są zupełnie inne niż to, co możemy zaobserwować realnie. Prowadzi to do porównywania się z innymi oraz dążenia do często nieosiągalnego ideału. Stawianie sobie zbyt wysokiej poprzeczki i chęć pokazania się w jak najlepszym świecie wirtualnym może być przyczyną pojawienia się zaburzeń emocjonalnych oraz obniżonego poczucia własnej wartości. Choć funkcjonowanie w świecie cyfrowym może wydawać się bardziej atrakcyjne niż rzeczywistość, wbrew pozorom często prowadzi do poczucia osamotnienia oraz trudności z nawiązywaniem i utrzymywaniem relacji z ludźmi bez użycia technologii. Ciągłe wystawianie się na ocenę oraz ocenianie innych ludzi nakręca pęd do sztucznego kreowania ideałów, których niedoścignięcie wiąże się z dużymi kosztami psychicznymi.
Zdobycze technologiczne wniosły wiele dobrego do współczesnego świata. Warto jednak korzystać z nich z rozwagą, ponieważ w świecie wirtualnym czai się wiele niebezpieczeństw czyhających na młodego człowieka. To od rodziców zależy, w jakim zakresie pozwolą swoim dzieciom na korzystanie z telefonów, laptopów, tabletów czy smartfonów. Młodzi ludzie, których osobowość właśnie się kształtuje mogą doświadczyć wielu negatywnych skutków niewłaściwego i niekontrolowanego korzystania z technologii, dlatego tak ważna jest kontrola przeglądanych treści oraz regulacja długości czasu spędzanego przed ekranem.
Agnieszka Okulska
psycholog